Tłumaczenie filmu...
2- Odrób swoją pracę domową przed nastepnym dniem, przygotuj pomysły które dadzą Twojemu klientowi większy zysk.
3- Zrelaksuj się dobrze, zgraj się ze swoim wewnętrznym rytmem, słuchaj swojej ulubionej muzyki w drodze do pracy.
4- Nastaw swój umysł na pomaganie IM w osiągnięciu ICH celów, a nie na sprzedawanie IM swojego towaru.
5- Powiedz klientowi, że przygotowałes kilka pomysłów i wież głęboko, że te pomysły MU pomogą.
6- Zaprzyjaznij sie z osoba, z ktorą rozmawiasz zanim rozpoczniesz swoja formalna rozmowę sprzedażową, stan sie lubianym przez NIĄ.
7- Zadaj jedno zabójcze pytanie na samym początku, takie które sprawi, że klient stanie i zastanowi się dłużej, rozważając nową informację odpowie reagujac na Ciebię.
8- Zaznaczaj wartościowe elementy w zróżnicowany sposób podczas rozmowy z klientem.
9- Nie pragnij sprzedaży, kiedy jej pragniesz NIGDY jej nie dostaniesz !!!
10- Pamiętaj o wszystkich UDANYCH sprzedażach i przypomnij je sobie czasem żeby dodać sobię więcej pewności siebie. To pomaga!!!
11- Nigdy się nie bój pytań, aby zamknąć sprzedaż. Po to tam właśnie jesteś, pamietasz?
12- Kiedy TY starasz się rozszyfrować klienta, tak naprawdę ON rozszyfrowuje CIBIE!!!
Ok, teraz już to masz, mam nadzieję, że pomoglem Ci zmienić nastawienie do sprzedaży.
Jeśli mi sie udało? TO WYGRAŁEŚ !!!
Jeśli jednak nie...? TWOJA KONKURENCJA WYGRAŁA !!!
Jest to 12 naprawdę znakomitych rad, o których warto pamiętać i kierować się nimi! Ja robię to z powodzeniem i zdecydowanie wychodzi mi to na dobre. Podniosłem dzięki temu moją sprzedaż o kilkadziesiąt procent!
TY też możesz! Wystarczy tylko, że się będziesz do nich stosować!
Pozwól, że omówię i rozjaśnię każdy punkt dając troszkę więcej światła na ten spis.
Zatem:
1- Jeśli coś sprzedajesz, bardzo istotne jest abyś całkowicie wieżył właśnie we własną markę, produkty bądź usługi oraz samego siebie. Dlaczego? Ponieważ dzięki temu podświadomie rośnie w Tobie olbrzymia pewność siebie. To poczucie jakości produktu, jakości marki i usługi będzie aż z Ciebie emanować co bardzo kożystnie wpłynie na postrzeganie przez klienta właśnie tych elementów, które reprezentujesz! To samo się tyczy wiary w samego siebie. Musisz uwieżyć i już na wstępie założyć udaną sprzedaż, zanim jakiekolwiek słowo padnie. Masz sobię wmówić, że klient już to KUPIŁ! TRANZAKCJA DOKONANA! Zastosuj metodę samospełniającej się przepowiedni. Taka treść wmówiona do podświadomości zapewni Ci bardzo dobrą komunikację z klientem, wszystko pójdzie jak po nitce do kłębka!
2- Przygotuj się do następnego dnia. Usiądź i pomyśl, stwórz różne scenariusze rozmów. Zastanów się nad najleprzymi odpowiedziami na pytania Twojego klienta. Takimi, które właśnie dadzą Mu poczucie dodatkowego zysku. Jeśli masz możliwość dołączenia jakiejś dodatkowej wartości do produktu podstawowego to zrób to, w ten sposób klient zyska poczycie większego zysku z udanej tranzakcji.
A Ty kolejne nacięcie na pasku.
3- Zrób to, albo jakiś inny zabieg, taki który wprawi Cię w dobry nastrój. Widzisz żeby być skutecznym w tym co roisz musisz być właśnie w takim stanie... Spokojny, wyluzowany lecz skupiony oraz w dobrym nastroju. Rób co chcesz aby złapać swój idealny rytm. Gwarantuję Ci, że to pomoże!
4- Bardzo ważne! Jeśli na plakietce masz napisane SPRZEDAWCA, to zapomnij o tej funkcji. Skup się na tym aby przedewszystkim DORADZAĆ a nie SPRZEDAWAĆ! Sprzedaż wyjdzie sama jako skutek uboczny znakomitej rozmowy. Przekazuj klientowi wartościowe informacje. Doradzaj Mu.
Bądź tam dla Niego! On to doceni, uwież mi. Jeśli nawet nie kupi od razu tego co sprzedajesz to dzięki temu, że profesjonalnie mu doradziłeś napewno do Ciebie wróci. Jeśli zostanie dobrze obsłużony, bez żadnego nacisku, bez pośpiechu, a z docenieniem jego odmowy równie mocno co zgody to możesz być pewnien, że na 99% do Ciebie wróci. Dlaczego? Ponieważ nie zachowałeś się jak każdy inny SPRZEDAWCA, który tylko szybko i z dużą dozą nacisku na zamknięcie prowadził rozmowę z Nim.
Nie tędy droga!
5- Lekkie nawiązanie do punktu 2-go. Jesli np. masz jakiegoś stałego klienta i prowadzisz z Nim rozmowy przez kilka dni lub gromadzisz jakieś zamówienie. Postaraj się być w 100% skupionym. Postaraj się również cały czas analizując sytuację wyszukiwać rozwiązań na wszelkie problemy jakie moga się pojawić. Bądź na bieżąco z tym wszystkim i bądź czujny, zawsze pomocny.
6- Słuchaj, kiedy pojawi się u Ciebie klient to co robisz? Zapewne jak 99% SPRZEDAWCÓW rozpoczynasz od powitania, a dalej: badanie potrzeb, prezentowanie produktu i korzysci, zbijanie objekcji, zamknięcie sprzedaży. Jest to schemat klasyczny. Nie mówię, że zły. Ale można inaczej rozpocząć kontakt, znacznie korzystniej. Zanim przejdziesz do właśnie takiej rozmowy sprzedażowej postaraj się o to, by klient Cię polubił. Zacznij rozmowę niekoniecznie od pytań dotyczących towaru lub usługi. Jak to kobieta, możesz np. skomplementować ubiór, telefon jakim się posługuje bądź w zupełnie inny sposób sprawić, by wpierw uśmiechnęła się. Jak to mężczyzna, możesz np. właśnie telefon skomentować lub jakis inny gadżet jaki u Niego zauważyłeś. Widzisz, rozpoczynając kontakt w ten sposób dajesz wyraźny sygnał klientowi, że nie stosujesz żadnych nacisków, bez pośpeichu. Poprostu rozpoczynasz rozmowę o zupełnie czymś innym, wymieniacie zdania, znajdujecie wspólne zainteresowania, śmiejecie się. Jeśli Twoja rozmowa będzie TAK wyglądać, zanim przejdziesz do swojej magii sprzedażowej, to gwarantuje Ci kilka rzeczy. Jest wielce prawdopodobne, że klient Cię polubi i zaufa, a dzięki temu w efekcie końcowym to właśnie TOBIE i nikomu innemu odda swoje pieniądze!
7- Tutaj chodzi o pytanie zwalające z nóg, takie które całkiem poruszy klientem. Przypomnij sobię wcześniejszy post pod tytułem ZADAWANIE POTĘŻNYCH PYTAŃ...
To jest właśnie do Niego nawiazanie. Trenuj pytania. Wymyślaj zabójcze pytania, takie jakich konkurencja napewno nie zadaje. Dzięki temu w oczach klienta wzrośnie szacunek do Ciebię, ale też bardzo znacząco wyróżni Cię na szarym tle innych sprzedawców.
8- Jeśli podczs rozmowy wymieniasz jakieś korzyści wynikające z danej funkcji produktu czy usługi. Jeśli zaznaczasz wartości, na które wiesz że klient zwróci uwagę. To jest tu bardzo dobra rada.
Mianowicię wszelkie te wartości i korzyści zaznaczaj za każdym razem w inny sposób, zawsze troszkę inaczej. Będą miały ten sam przekaz ogólny, lecz dla klienta będą znacznie atrakcyjniejsze niż klepanie w kółko tego samego. Widzisz, możesz np. daną cechę produktu, dokładnie tę samą, zaznaczać kilka razy podczas rozmowy i właśnie za każdym razem ciut inaczej.
9- Przesłanie jest mocne i bardzo klarowne! Nie możesz chcieć, pragnąć sprzedaży. Kiedy tylko tak będzie to napewno wyjdzie z Ciebie. W takim sensie, że jeśli nawet nie bedziesz się z tym afiszował oficjalnie to podświadomie i tak Twoi klienci to odczują co spowoduje, speszenie i brak chęci do handlowania z Tobą.
To jest to co mówiłem w punkcie 4. Nie sprzedawaj, a DORADZAJ! Zapewnij Im należytą obsługę, wszelkie informacje i wartości jakie sobie życzą i dopiero wtedy gdy zrobisz to dobrze, sami Cie poproszą żebyś Im to dał. I dopiero wtedy zmienisz się na chwilkę w sprzedawcę przyjmując od Nich pieniążki.
Nie pragnij sprzedaży!
10- Przypuśćmy, że masz złą passę od jakiegoś czasu. Z różnych powódek, osobistych, zawodowych, nieważne. Nie idzie Ci najlepiej. Sposobem, który sprawi że znów wejdziesz na odpowiednie obroty jest wspominanie udanych tranzakcji jakie Ci kiedyś wspaniale przeszły. Wspomnienia te dadzą Ci dużego mentalnego kopa i zadziałają jak wiadro zimnej wody eleiminując złe nastawienie i przywrócą pewność siebie! To prosty zabieg, ale bardzo skuteczny. Zaprogramuj się podświadomie w ten sposób, a wszystko pójdzie głatko.
11- Zamknięcie sprzedaży. Proces, którego unika wielu sprzedawców. Z najróżniejszych powódek. Głowna to strach przed odrzuceniem, odmową, przed powiedzeniem sobię w prost, że nie poszło Ci dobrze i On tego nie kupi od Ciebie. Wiesz, pytań służących do zamknięcia sprzedaży, jako sprzedawca, nie możesz się bać.
To jest Twoja rola w tym salonie, aby kręcić interes, to proste! To Twoje zadanie. Zrób to grzecznie, sprytnie w przemyślany sposób, ale napewno się nie bój. Naturalnie lepiej byłoby móc tak dobrze i skutecznie obśłużyć klienta aby nie musieć tego pytania wypowiadać w sytuacji gdzie to klient sam Cię prosi np. o towar, o usługę, o wszystko to o czym właśnie rozmawialiście. Sam zrobi ten ruch za Ciebie.
Prawda, że tak byłoby wspaniale? Sami chcą to im dajesz.
Może tak być, wystarczy że będziesz rozwijał się i swoje techniki rozmów i obsługi klkienta.
Sledź mojego Bloga, a nauczysz się właśnie w taki sposób operować słowami, aby to ONI prosili CIEBIE o to żebyś Im coś sprzedał!
12- To sobię zapamiętaj bardzo dobrze. Za każdym razem kiedy podczas rozmowy lub jeszcze przed nią starasz się rozszyfrować klienta, jaki jest?, czego chce?, po co tu jest?, itd. To pamiętaj jedną bardzo ważną rzecz. W tym samym momencie to ON stara się rozszyfrować CIEBIE! Na podstawie Twojego wyglądu, pozy, sposobu chodu, mowy ciała, barwy głosu, rodzaju zadawanych pytań, mimiki oraz wielu innych, star się ustalić kilka rzeczy. Czy może Ci zaufać, czy to co mówisz jest prawdą, czy chcesz go naciągnąć itd. itd.
Miej to naprawdę na uwadze, ponieważ jeśli sprawisz, że na wszystkie pytania odpowie sobię TAK to jest Twój i dalsza rozmowa oraz sprzedaż prawdopodobnie pójdą gładziutko!
ZASTOSUJ SIĘ DO TYCH PORAD, A ODNIESIESZ SUKCES!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz